Wróciłem do domu, w którym jak zwykle powinna na mnie czekać Hermiona. Odkąd zamieszkaliśmy razem, zawsze czeka na mnie z obiadem. Wszedłem do środka, zdjąłem kurtkę i ruszyłem do kuchni, w której zwykle ją zastawałem. Tym razem jej nie było. Przeszedłem do jadalni, salonu, naszej sypialni i łazienki. Nigdzie jej nie było. Na komodzie znalazłem karteczkę, a na niej to dobrze znane mi pismo.
Znajdź mnie.